Life's a bad game, but gfx's cool

W informatyce, w dziale algorytmow on-line, studiuje sie podejmowanie decyzji w ciemno. Mialem ongis przyjemnosc glosic ntt do mlodziezy gimnazjalnej i lykali to jak mlode pelikany, bogdyz jest to moim zdaniem dziedzina najblizsza rzeczywistosci. Analizuje sie tam wszystko, od gry na gieldzie, poprzez wypozyczanie nart i kaset wideo, a skonczywszy na zatrudnianiu sekretarki.

Wyobrazcie sobie, ze chcecie zatrudnic najlepsza sekretarke, sposrod kilkudziesieciu, ktore czekaja w poczekalni na rozmowe. Wchodza one pojedynczo i oczekuja konkretnej odpowiedzi : albo ja zatrudniacie i koniec castingu, albo nie i wtedy ona ucieknie do konkurencji.

Zycie to sztuka wyboru, a matematyka czasem daje rade. Pierwsza polowe kandydatek splawiamy. Wyrabiamy sobie jednak w ten sposob opinie na temat rynku pracy i z drugiej polowy zatrudniamy pierwsza lepsza sekretarke - lepsza od najlepszej z pierwszej polowy. Co prawda ryzykujemy w ten sposob, ze nie zatrudnimy nikogo, ale jesli pierwsza, 'mniejsza polowa' stanowi 1/e wszystkich kandydatek, to mamy okolo 36% szans zatrudnic najlepsza sekretarke w poczekalni.

Pisze o tym, bo uswiadomilismy sobie dzisiaj z kumplami, ze srednia zycia to okolo 70 lat. Jedna eta z 70 to okolo 25. Zdaje sie, ze matka natura specjalnie tak to urzadzila, zeby wiekszosc par zenila sie w optymalnym momencie.

...tzn. gdyby nie to, ze dystrybucja napotykanych 'sekretarek' nie jest rownomierna w czasie...

Popularne posty z tego bloga

Szczęście jako problem inżynieryjny

Kilka rzeczy, o których żałuję, że nie powiedziano mi, gdy byłem młody

Produkt: Ojciec*